Eko paliwa ze śmieci

Fińska badaczka udowadnia, że z odpadów, w tym z przemysłowych produktów ubocznych, można wyprodukować benzynę. Jej przełomowy pomysł narodził się na Uniwersytecie w Vaasa. Zamiast wyrzucać śmieci, postanowiła sprawdzić, czy da się je przekształcić w potężne i niezbędne paliwo.
Fińskie odkrycie może zrewolucjonizować rynek paliw, przekształcając odpady w paliwo. Michaela Hissa, doktorantka technologii energetycznych na Uniwersytecie w Vaasa, badała dwa nietypowe, ale bardzo obiecujące paliwa odnawialne: benzynę surową i morski olej napędowy (MGO). Pierwsze z nich jest produkowane z surowego oleju talowego, produktu ubocznego przemysłu celulozowo-papierniczego, natomiast drugie z recyklingowanych olejów smarowych, które są klasyfikowane jako odpady niebezpieczne.
Te przełomowe paliwa kwalifikują się jako paliwa typu drop-in, co oznacza, że można ich używać w obecnych silnikach bez żadnych modyfikacji. To kluczowe rozwiązanie dla branż takich jak żegluga czy maszyny budowlane, gdzie pełna elektryfikacja jest jeszcze niepraktyczna. Badania wykazały również znaczące korzyści środowiskowe:
- Odnawialna benzyna surowa zmniejsza zadymienie spalin po zmieszaniu ze standardowym olejem napędowym.
- Morski olej napędowy (MGO) znacząco redukuje emisję węglowodorów i tlenku węgla.
- Oba paliwa ograniczają emisję cząstek stałych (PM), które są szkodliwe dla zdrowia.
Fiński przemysł leśno-papierniczy produkuje ogromne ilości surowego oleju talowego, co czyni go idealnym źródłem dla odnawialnej benzyny surowej. Podobnie, zużyte oleje smarowe, które są globalnym problemem, mogą być wykorzystywane do produkcji morskiego oleju napędowego.
Te paliwa nie mają na celu natychmiastowej wymiany istniejących maszyn. Tysiące statków, ciężkich maszyn i pojazdów terenowych pozostaną w użyciu przez lata, a nawet dekady. Innowacje te stanowią więc pomost do bardziej ekologicznego transportu, bez konieczności kosztownej wymiany całych flot. Jednak ich szerokie zastosowanie zależy od stworzenia efektywnej infrastruktury do zbiórki, przetwarzania i dystrybucji odpadów.
Fińskie badania wpisują się w szerszy trend rozwoju technologii odnawialnego oleju napędowego. Przykładem jest firma UPM, która w swojej biorafinerii w Lappeenranta przetwarza surowy olej talowy na paliwo UPM BioVerno. Rocznie wytwarza się tam około 130 000 ton tego paliwa, które w całym cyklu życia generuje około 80% mniej gazów cieplarnianych niż tradycyjny diesel.
Postęp pokazuje, że połączenie przemysłowych odpadów ze sprawdzonymi technologiami, takimi jak hydrorafinacja, może napędzać innowacje. Paliwa produkowane z surowego oleju talowego dają obiecujące wyniki: redukują emisję cząstek stałych nawet o 26%, a także obniżają poziom tlenków azotu, tlenku węgla i węglowodorów. Dodatkowo, wykazują wysoką stabilność nawet po długim przechowywaniu.
Mimo obiecujących perspektyw, pozostaje wiele pytań, zwłaszcza dotyczących zastosowania w Polsce i Europie:
- Opłacalność: Czy produkcja na dużą skalę będzie ekonomiczna?
- Koszty: Jaka będzie cena paliwa na stacjach w porównaniu z tradycyjnym dieslem?
- Bariery prawne: Jakie regulacje trzeba zmienić, by ułatwić certyfikację i dystrybucję?
- Wydajność: Jak paliwa zachowają się w różnych warunkach klimatycznych i przy różnych obciążeniach?
- Dostępność surowców: Czy inne regiony, z ograniczonym dostępem do surowego oleju talowego, mogą replikować fiński sukces, wykorzystując inne odpady?
Obecnie brakuje odpowiedzi na te pytania, co pokazuje, że przed nami jeszcze długa droga do w pełni zrównoważonej gospodarki paliwowej.