Nowy Cyberpunk z trybem multiplayer?

Nowy Cyberpunk z trybem multiplayer?

CD Projekt RED wciąż trzyma karty blisko piersi, ale najnowsze ogłoszenie rekrutacyjne zdradzają kierunek prac nad następcą Cyberpunka 2077. Studio szuka Lead Network Engineera do bostońskiego zespołu — osoby, która zaprojektuje i wdroży architekturę sieciową, systemy online i mechaniki wieloosobowe, w tym matchmaking i usługi o niskich opóźnieniach. W praktyce: wszystko wskazuje, że Cyberpunk 2 (Project Orion) dostanie rozbudowany multiplayer, którego zabrakło w „jedynce”.

CDPR nie zdradził nic ponad to, że projekt rozwija nowy, międzynarodowy zespół i że fabularnie ruszymy poza granice Night City. Konkretów o rozgrywce brak — za to ogłoszenie o pracę jest wyjątkowo wymowne: mowa w nim o tworzeniu skalowalnych architektur sieciowych, dbaniu o niski lag i wysoką przepustowość, rozwijaniu systemów dla wielu graczy oraz rozwiązywaniu problemów wydajności serwerów. Takie wymagania nie powstają „na zapas”. To plan pod tryb online jako integralną część gry.

Wspomniane ogłoszenie o pracę (Źródło: https://www.cdprojektred.com/en/jobs/20217-lead-network-engineer)Wspomniane ogłoszenie o pracę (Źródło: https://www.cdprojektred.com/en/jobs/20217-lead-network-engineer)

CDPR już kiedyś flirtował z siecią. W trakcie burzliwej premiery „2077” studio odłożyło ambicje multiplayerowe, koncentrując się na naprawach i rozszerzeniu „Phantom Liberty”. Później padła deklaracja, że komponenty online będą „wplatane” w przyszłe produkcje. Teraz wygląda na to, że obietnica przechodzi w implementację.

Jaki multiplayer pasuje do Cyberpunka?

Nie ma jeszcze oficjalnych zapowiedzi, ale gatunek i realia niemal same podsuwają sensowne warianty:

  • Kooperacja PvE: skoki, napady, skrytobójcze kontrakty czy rajdy korporacyjne z rolami klasowymi (netrunner / solo / techie). Night City aż prosiło się o takie „napady” — w sequelu mogą stać się filarem rozgrywki.
  • Strefy społecznościowe: wspólne huby (kluby, bazary, warsztaty ripperdoców) z aktywnościami pobocznymi i asynchroniczną rywalizacją (rankingi, kontrakty dnia).
  • Taktyczne PvP: zamknięte areny, gdzie liczą się buildy, cyberwszczepy i kontrola przestrzeni, a nie tylko czysta celność.
  • System reputacji: sieciowe frakcje (korpo / gangi / nomadzi), które wpływają na ekonomię i eventy sezonowe w mieście.

To tylko scenariusze — ale dokładnie takich kompetencji szuka teraz studio.

Co to znaczy dla graczy?

Rekrutacja na stanowiska „lead” zwykle oznacza fazę budowania technologii i zespołu. To etap poprzedzający zamknięte testy czy pierwsze publiczne materiały promocyjne. Innymi słowy: multiplayer jest bardzo prawdopodobny, ale na konkrety i gameplay przyjdzie jeszcze poczekać. Równolegle CDPR rozszerza zespół Wiedźmina, więc studio żongluje dwoma ogromnymi produkcjami — i obu musi starczyć zasobów.

Jeśli kochaliście Night City, ale brakowało Wam „żywego” miasta z prawdziwymi graczami — wygląda na to, że Cyberpunk 2 może spełnić te marzenia. Jeśli wolicie single player, dobra wiadomość jest taka, że CDPR od lat podkreśla: sieć ma uzupełniać, a nie zastępować doświadczenie fabularne. Najlepszy scenariusz? Solidny singiel + tryby kooperacyjne/pvp, które żyją latami.

powiązane